niedziela, 14 kwietnia 2013

Najniższa cena złota od dwóch lat

 
Żyjemy w dziwnych czasach, w których banki upadają lub blokują wypłacanie środków. 

Kilka tygodni temu Cypryjski rząd, aby uniknąć bankructwa, postanowił opodatkować oszczędności trzymane w bankach. Przez tą decyzję wszyscy obywatele postanowili jak najszybciej wybrać swoje oszczędności z banków. Aby temu zapobiec ograniczona została kwota przelewów oraz wprowadzono ograniczenia, które pozwalały wypłacać tylko 100 euro dziennie.

Po pojawieniu się informacji o konieczności sprzedaży przez Cypr rezerw ponad 10 ton złota, jego cena drastycznie spadła. Od roku 2011 cena złota poruszały się w trendzie horyzontalnym pomiędzy poziomami 1520 USA i 1800 USA. Informacja ta spowodowała, że na rynku zrobiło się bardzo nerwowo. Można przypuszczać, że spadek złota może spowodować w niedalekiej przyszłości spadki innych surowców oraz produktów.

Na pocieszenie dodam, że gdyby firma Amber Gold istniała do tej pory, to w wyniku takiej sytuacji i tak wiele osób straciłoby swoje oszczędności zainwestowane w złoto.

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Inteligentne liczniki prądu w każdym domu

Sejm ma zamiar uchwalić projekt nowelizacji prawa energetycznego, który wprowadza unijne regulacje co do zielonej energii. Projekt ten wymusza wymianę stosowanych liczników prądu na nowoczesne naszpikowane elektroniką. Dotyczyłoby to 15 mln domów.

"Liczniki będą połączone z zakładem energetycznym i podawać w czasie rzeczywistym zużycie prądu z rozbiciem na godziny, a zakład prześle te dane do komputera lub telefonu odbiorcy. Konsument będzie mógł od ręki analizować wysokość swoich rachunków oraz zobaczyć, co zużywa najwięcej prądu. Na przykład w południe włączy pralkę i gdy skoczy zużycie prądu, będzie wiedział, czy pralka jest energochłonna. Dziś rachunki za prąd są wystawiane na podstawie prognozy jego zużycia." (Gazeta wyborcza 8.04.2013)

Koszt wymiany jednego licznika to kwota około 300 złotych, który ma pokryć dostawca energii. Można się więc spodziewać, że spowoduje to wzrost kosztów za prąd, bo przecież za darmo nikt nikomu takiego licznika nie kupi i nie wymieni. Wiele rodzin korzysta z prądu i tego nie obserwuje. Nie dlatego, że nie mają takiej możliwości (przecież istnieje wiele urządzeń liczących pobierany prąd przez dane urządzenia). Po prostu ich to nie interesuje i nawet gdyby mogli to monitorować to nic by nie zmienili w swoim zużyciu prądu. Wiele rodzin nawet gdyby się dowiedziało, że ich pralka, telewizor lub lodówka pobiera za dużo energii to nie stać ich na kupno nowej, energooszczędnej. Ci odbiorcy, których byłoby stać na kupno nowych urządzeń RTV i AGD i chcieliby obserwować dokładnie swój pobór prądu mogliby zakupić na własny koszt nowoczesny licznik. I znów pojawia się pytanie dlaczego zamiast dobrze zareklamować inteligentny licznik i zachęcić ludzi do ich wymiany trzeba uchwalać kolejne ustawy sejmowe i zmuszać społeczeństwo do tego siłą.

piątek, 5 kwietnia 2013

To jest początek...

Nigdy wcześniej nie zajmowałem się polityką. Nie czytałem gazet, nie oglądałem wiadomości. Gdy ktoś w towarzystwie podejmował ten temat to ja się nie wtrącałem. Lecz wszystko się zmieniło z dnia na dzień. Polityka z glana wyważyła mi drzwi i w brudnych buciorach weszła w moje życie. Wtedy zrozumiałem że nie da się już stać obojętnie. Wtedy postanowiłem założyć tego bloga. 

Gdyby ktoś co miesiąc kradł ci dwie trzecie twojego dochodu, nie wahałbyś się nazwać go bandytą. A przecież robi to państwo. Różnica między państwem a bandytą polega jedynie na tym, że państwo jest mniej uczciwe – złodziej przynajmniej nie mówi, że cię okrada dla twojego dobra.
Chris Tame